Biały reporter No to w telegraficznym skrócie, bo zdjęcia mówią same za siebie 🙂 Włochy, piękne, słoneczne, ciepły kraj…? Sami zobaczcie jak wygląda po jednej nocy, górskie miasteczko. Budzisz się rano i nie wiesz: – czy szkoły będą otwarte? – czy przejadą pługiem i „solniczka”, żeby oczyścić drogę? – czy dowiozą artykuły do sklepiku? – wyjadę spod domu samochodem, czy lepiej jak założę łańcuchy? – ile mi zajmie czyszczenie samochodu? Mieszkam na niewielkim wzgórzu, ale kiedyś jak padało nieustannie przez dwa tygodnie, to już nawet dróg nie odśnieżali. Życie stanęło w miejscu. Drogi zamieniły się w stoki narciarskie i saneczkarskie. Cała młodzież stała godzinami na górze i zjeżdżała na czym się tylko dało 🙂 Liczę, że jutro się stopnieje i wrócimy do normalności. |
Reporter bianco Ecco il mio breve racconto della situazione, perché le foto parlano da sole 🙂 Italia, bella, solare, paese caldo…? Vedete da soli, come si presenta il paesino di montagna dopo una notte. Ti svegli la mattina e non sai: – le scuole saranno aperte? – puliranno la strada e ci passa la ”saliera”? – arriveranno gli alimentari freschi al negozio? – ci riuscirò a partire con la macchina o meglio che ci metto le catene? – quanto ci metto a pulire la macchina? Io abito in una collina, ma un giorno quando nevicò senza sosta per due settimane, hanno smesso per fino a pulire le strade. La vita si è fermata. Le strade sono diventate le piste da sci e slittini. I ragazzi stavano ore e ore in cima per slittare su qualsiasi cosa 🙂 Spero, che domani si scioglierà tutto e torneremo alla normalità. |
WOW!!!! No to na sanki!!!!
"Mi piace""Mi piace"
trzeba je miec! 😉
Pada raz do roku ten snieg, to nie kupilam 😉
"Mi piace""Mi piace"
Ale jaja ! Ja rozumiem że w Finlandii ale we Włoszech? Przecież to nie Cortina d`Ampezzo ????
"Mi piace""Mi piace"
Ahahahahaha… i tak jest co roku 30 km od morza i 30 km od gor. A do tego jazda samochodem to horror, to nie rownina warsiawska. Tu na “morde” sie jedzie z mojej gorki 😉
"Mi piace""Mi piace"