Wiele osób mi mówi: „a bo wy w tej Italii, to się umiecie dobrze bawić”.
To fakt! Włosi mają ten dar, że umieją organizować różne imprezy. Jak już coś robią to z wielką pompą. W Polsce też jest wiele atrakcji, w których biorą udział moi znajomi, ale jakoś tego nie rozgłaszają… Opowiem Wam o imprezie organizowanej w mojej okolicy od kilu lat. Pasja Jezusa! Powiecie, ze znacie ją od 2000 lat i to żadna nowość. Niby racja, ale jak Wam powiem, że to przedstawienie jest organizowane za darmo, nie sprzedają biletów, aktorzy to zwykli mieszkańcy z ikrą, bez honorarium to zmienicie zdanie? Zerknijcie na zdjęcia. Śmierć Chrystusa jest przedstawiona w ciągu 2 godzin, na otwartym powietrzu, począwszy od ostatniej wieczerzy. Zobaczycie kilka ujęć Jezusa w gaju oliwnym, przed sądem, przed Piłatem. Biczowanego, koronowanego cierniem. Wszyscy aktorzy w szatach z tamtej epoki, żołnierze rzymscy w swych mundurach, a nawet na koniach. Krzyż niesiony przez ulice miasta… wzdłuż murów, jak w Jerozolimie. Aż w końcu na głównym placu przed kościołem odbywa się ukrzyżowanie i zmartwychwstanie. Wszystko to w prostej scenografii zorganizowanej dobroczynnie. Specjalnie są przywiezione drzewa oliwne, pochodnie oświetlające drogę krzyżową jak i pałac, liście palm i gra świateł na każdym planie. To co mnie tu zdumiewa, to że można zorganizować coś bez rekompensaty, na wysokim poziomie, o minimalnych kosztach, ale z wielkim zaangażowaniem społeczeństwa. Podobnie jak to https://plorit.wordpress.com/2013/12/21/betlemme-2000-betlejem-2000/ |
Tante persone mi dicono: “e perché voi in questa Italia, sapete divertirvi per bene”.
É una cosa certa. Gli Italiani hanno questo dono, di saper organizzare diversi eventi. Quando fanno qualcosa, lo fanno con grande entusiasmo. In Polonia pure ci stanno tante occasioni, dove partecipano i miei amici, ma non lo divulgano… Vi racconterò su una iniziativa organizzata dalle mie parti da qualche anno. La Passione di Gesù! Mi direte che la conoscete da 2000 anni e non è la novità. Giusto, però se vi dico, che organizzata gratis, senza vendere nessun biglietto, gli attori sono i semplici abitanti con tanta verve, senza essere pagati, cambierete idea? Guardate le foto. La morte di Gesù è rappresentata in un paio d’ore, al ari aperta, cominciando dall’ultima cena. Potete vedere Gesù nel oliveto, davanti al giudice, davanti al Pilato. Frustato, con la corona di spine. Tutti gli attori indossano i vestiti di questa epoca, gli soldati romani coi loro uniformi, ma anche sui cavalli. La croce è portata per le strade di città… lungo le mura, come a Gerusalemme. Infine, sulla piazza principale, davanti alla chiesa avviene la crocifissione e resurrezione. Tutto quanto si svolge in una scenografia semplice, ma organizzata da volontariato. Ci sono i ulivi trasportati appositamente, la strada e il palazzo illuminati dalle torce, le foglie delle palme e le luci di scena su ogni palco. Questo che mi stupisce qui, è che si può organizzare qualcosa senza ricompensa, ad alto livello, coi costi minimi, ma con grande impegno della società. Simile a https://plorit.wordpress.com/ 2013/12/21/betlemme-2000-betlejem-2000/
|
Ostatnia wieczerza/ultima cena
Ho, ho, ho….moja córko to Ty p. katechetka z pasją!!!!
"Mi piace""Mi piace"
Tam się chyba na jednym zdjęciu Elio załapał. Złóż im, proszę, życzenia wielkanocne ode mnie, OK?
"Mi piace""Mi piace"